Po niebie tak nisko... suną chmury. Wzrok wbity w niebiesko-fioletową przestrzeń. W uszach ożywione dźwięki. O miłości. Tak energicznej, że kołysze ciałem. Patrzę na spokojną domową przestrzeń. Myślę o tym, co uciekło i chwytam to, co właśnie ucieka. Zima już spakowana, jedynie jej drobinki zostały gdzieś we mnie. Zostaną tam na zawsze. Bo ta zima była wyjątkowa. Z sentymentem poupychałam wszystkie wspomnienia w kątach pokoju, w pamiętniku i sercu. Będę do nich wracać. Od czasu do czasu. Zaszklonymi oczami spojrzę raz jeszcze na wszystkie momenty, kiedy budziło się nasze życie...na nowo. Zupełnie jak ta wiosna. Najpierw delikatnie i rozważnie, a później w szalonym tempie. Te ostatnie tygodnie nauczyły mnie ogromnej cierpliwości. Spokoju. Kilka razy dziennie powtarzam sobie - "bądź dla siebie dobra". I jestem. Bo, gdy zaczynasz żyć biciem maleńkiego serca, stajesz się inną kobietą. Jeszcze bardziej wdzięczną, świadomą swoich mocnych, ale i przede wszystkim słabych stron. Kochającą bardziej, a mówili, że bardziej się nie da. Ufającą...
Każdego ranka...
Każdego ranka słońce jest naszym zegarmistrzem. Każdy poranek przybliża do wybuchu wiosny. I, kiedy nadejdzie, będę gotowa. Boso położę się na ziemi. Spragniona dotyku słońca bezwstydnie odsłonię ramiona i uda. Będę poznawać wszystkimi zmysłami i zbierać do naszego kosza wspomnień najlepsze owoce...zapach maleńkiego synka, blask księżyca i niebo pełne gwiazd, i zapach trawy po przelotnym deszczu, i nasze małe tajemnice, które będziemy szeptać sobie do ucha zanim wstanie nowy dzień.
zdjęcia: Mateusz
Super wpis i świetna stylówka. Wczoraj na spacerze bardzo się wzruszyłam, myśląc, jaki świat jest piękny, a ludzie, którzy mnie mijają uśmiechnięci i szczęśliwi. ;
OdpowiedzUsuńPiękna kobieta z Ciebie...takie wnętrze doceniam ogromnie!
UsuńŚciskam mocno
Piękne zdjęcia ! Marynarka , koszulka i naszyjnik tworzą świetne połączenie . Wymieniłabym tylko spodnie na jeansy bo osobiście nie przepadam za tego typu krojem , ale to już wiadomo kwestia gustu .
OdpowiedzUsuńDziękujemy! :) Miło było wybrać się na zdjęcia po ostatnich tygodniach w domku :)
UsuńOo jeansy sama uwielbiam i niebawem pojawi się coś w tym klimacie. Ściskam
Pięknie wyglądasz w damskim garniturze :) Ja zawsze czuje się w nim mało atrakcyjnie :(
OdpowiedzUsuńŚwietny ten twój garnitur bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPięknie, klasyczne zestawienie! W oko szczególnie wpadły mi buty, cudowne :)
OdpowiedzUsuńMi również stylówka bardzo się podoba. Nie pamiętam kiedy już ostatni raz miałam na sobie garnitur, ale było to chyba około 7 lat temu, kiedy się broniłam. Potem juz ani razu garnituru nie nalożyłam, bo nie wiedziałam do czego, nie miałam okazji. Widzę jednak, że bardzo ciekawie prezentuje się zarówno w eleganckich, jaki casualowych stylizacjach. Mam na taki ochotę, chociaż biorąc pod uwagę mój typ urody, to lepiej byłoby mi w zimnych kolorach. Podobają mi się również buty. Mam podobne, chociaż zdecydowałam się na czarne, bo zależało mi na ich uniwersalności.
OdpowiedzUsuńPiękne, garnitury są zawsze piękne
OdpowiedzUsuń