W tym czasie...
W tym czasie uwielbiam miksować letnią garderobą z jej już bardziej jesienną wersją. Luźno zarzucone płaszcze, kurtki czy żakiety. Lniane spodnie połączone z wełnianymi swetrami o grubym splocie. Biel przenikająca jesienny karmel... W mojej dzisiejszej propozycji długa sukienka o ciekawym princie, klasyczny trencz oraz bardzo modne w tym sezonie kowbojki, które znakomicie współgrają w zestawieniach ze spodniami oraz sukienkami, a do tego są naprawdę wygodne!
zdjęcia: Mateusz
Sukienka - Zalando
Kowbojki - Zalando (Vagabond)
Trencz - Zalando
Zdjęcia wykonaliśmy w Lizbonie w hotelu Palacio das Especiarias.
Sukienka - Zalando
Kowbojki - Zalando (Vagabond)
Trencz - Zalando
Zdjęcia wykonaliśmy w Lizbonie w hotelu Palacio das Especiarias.
Zjawiskowo piękna!
OdpowiedzUsuńW zeszłym roku właśnie bardzo polubiłam te sukienki maxi , uwielbiam je ubierać jesienią i wczesną wiosną:) Za każdym razem jak wchodzę na Twojego bloga, to uważam że mamy bardzo podobne style.
OdpowiedzUsuńNie bardzo przemawia do mnie połączenie kowbojek z długą, lekką sukienką :(. Zestawiłabym je z krótką wełnianą mini....ale to tylko moja wizja ;)
OdpowiedzUsuńI właśnie to jest przykład odmiennego postrzegania stylu, który jest wspaniały, bo wszyscy nie możemy wyglądać tak samo :)
UsuńJa znowu totalnie nie czuję się dobrze w żadnego typu mini...przygodę z nimi zakończyłam chyba na etapie gimnazjum. Teraz jeśli chodzi o spódnice czy sukienki to jedynie długości midi i maxi :)
Masz rację, w modzie każdy może znaleźć coś dla siebie ;) za to ja też ją uwielbiam!
UsuńJa do maxi jeszcze się nie przekonałam może stąd moje uprzedzenia. Ale może wiosnną zdecyduję się na taki eksperyment ;)
Pozdrawiam ciepło!
Całkowicie przepadłam dla tych kowbojek. <3
OdpowiedzUsuńHej cammy jakiej pomadki uzywalas na tych zdjeciach?pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTutaj mam pomadkę YSL Rouge Pur Couture. Nie pamiętam konkretnego numeru, ale jest to klasyczna, nasycona czerwień :) Pięknie nawilża i długo się utrzymuje.
UsuńŚwietnie wyglądasz:) Bardzo lubię takie duże suknie, na jesień są według mnie idealne. Chyba sobie zakupię taką jak ty masz , bo lubię robić zakupy na zalando.
OdpowiedzUsuńBardzo ją polecam :) Idealna na każdą porę roku i w pełni wykonana z bezpiecznej wiskozy :)
UsuńTwoja wizyta w jesiennej Portugalii jest magiczna. Lizbona jest moim marzeniem. Może kiedyś się uda... Twoja apaszka ze stylizacji na plaży w połączeniu z melanżowym swetrem tak mnie urzekła, że postanowiłam zapytać o to cudo. Uwielbiam szale i apaszki. Regularnie odwiedzam secend handy w poszukiwaniu perełek, często również są moją pamiątką z podróży. Kolejnych delikatnych i ciepłych wrażeń.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :) Portugalia jest cudowna...szczególnie polecam południe i miejscowość Sagres.
UsuńA apaszkę upolowałam właśnie w retro sklepie w Częstochowie. Totalna perełka :)