Tak bardzo pragnę wyśpiewać Wam własną pieśń. Tak bardzo pragnę podzielić się tym, co właśnie dzieje się w środku mnie, ale ilość emocji, uczuć, wzruszeń...czasem przerasta. Trochę zwlekałam i czekałam na ten właściwy moment, ale jak to zazwyczaj bywa w życiu odpowiednich momentów nie ma - po prostu każdy z nich jest jedyny i wyjątkowy w swojej prostocie. Traktuję Was jak moich dobrych znajomych, a nawet przyjaciół, bo z wieloma Kobietami łączy mnie wspaniała relacja, stąd dzisiejsze słowa...
Pewien wieczór już na zawsze pozostanie w moim sercu.
Zapadał zmierzch, słońce chyliło się ku końcowi i rzucało delikatny cień na wzburzone morze. Melodyjny szum wiatru koił duszę, a myśli układały się w jedno. Siedzieliśmy zupełnie sami pośród piękna przyrody i świętowaliśmy kolejną, szczęśliwą rocznicę ślubu. Zanim wznieśliśmy toast, złapaliśmy się za dłonie i każdy z nas wymienił w myślach życzenie...kiedy to zrobiłam poczułam wewnątrz siebie niesamowite światło. Poczułam, że nadszedł moment, kiedy w pełni jestem gotowa, aby świadomie doświadczyć cudu bycia mamą. Od zawsze marzyłam, aby to przeżyć i kiedy kilka tygodni później zobaczyłam niewyraźne kreski na teście, zrozumiałam, że właśnie spełnia się moje największe marzenie. Pobiegłam podziękować Bogu. Łamanym głosem mamrotałam pod nosem, że dziękuję za bycie częścią największego Cudu. A jednocześnie nie mogłam uwierzyć, że już na zawsze będę dla kogoś, a nie tylko dla siebie. Dziękowałam również za męża, bo za moją siłą stoi - on. Zawsze opanowany, odpowiedzialny i wyjątkowy. Będzie najlepszym tatą na świecie.
To dla nas wyjątkowy czas. Zupełnie inny od wszystkiego, co mogliśmy do tej pory doświadczyć. Pełen miłości, wzruszeń, obaw, ale i nie gasnącej nadziei. Przez te dwadzieścia parę lat, ciąża była jedynie bladym wyobrażeniem i tematem, który wielokrotnie omawialiśmy na moich studiach. Nie byłam w stanie doświadczyć tych emocji, które aktualnie we mnie zachodzą... Każdy dzień to nowa historia. Istna karuzela. Początki były naprawdę zmienne i momentami trudne, ale moja wdzięczność, wiara i radość wypełniały wszystkie te chwile po same brzegi.
Moment, kiedy zobaczyliśmy w czwartym tygodniu malutkie bijące serduszko na ekranie monitora, już na zawsze będzie wyciskał matczyne łzy wzruszenia. W tej jednej chwili zrozumiałam, że teraz moim najważniejszym zadaniem jest otoczyć nasze kruche maleństwo najlepszą opieką.
Jestem szczęśliwa, jak nigdy wcześniej...
Miło się patrzy na Twoje szczęście :) Gratulacje dla dla przyszłych rodziców ❤️
OdpowiedzUsuńGratulacje! Aż się łezki wzruszenia zakrecily w moich oczach. Bardzo się cieszę waszym szczęściem ❤️
OdpowiedzUsuńCudownie <3 Bo bycie mamą to najpiękniejsze przeżycie :)Mój mały cud ma już prawie 4 lata. Dużo zdrowia dla was.
OdpowiedzUsuńPs. Przeczuwałam to nie potrafię tego wytłumaczyć, ale jakoś czułam, że się zbliża to Ciebie to niesamowite szczęście jakim jest bycie mamą :)
Ściskam
Sylwetta
Wspaniała nowina! ❤️ Sama jestem w błogosławionym stanie od 33 tygodni i już nie możemy się doczekać z mężem kiedy na Świecie pojawi się nasz mały Wielki człowiek ❤️ Gratulacje dla Ciebie i męża ❤️
OdpowiedzUsuńGratuluje Wam obojgu!😘 bardzo ważny czas przed Wami i zupełnie nowe emocje. Będziecie cudownymi rodzicami ❤
OdpowiedzUsuńMiałam łzy w oczach czytając ten tekst. Doświadczyłam tego samego prawie 3 lata temu. Z każdym zdaniem przypominałam sobie te emocje,które są nie do opisania a i widok małego bijącego serduszka na monitorze ściskał mi gardło. Teraz patrzę na moją dwuletnią córeczkę i nie dowierzam jak szybko ten czas upłynął...dużo zdrówka dla Was! ❤
OdpowiedzUsuńGratuluję kochana! Ja czuję, że Ty będziesz najlepszą mamą na świecie! Ciesz się tym pięknym okresem, wypoczywaj. Życzę Ci wszystkiego dobrego! ❤️
OdpowiedzUsuńGratuluję Wam ❤️ w tym pięknym okresie życzę przede wszystkim dużo zdrowia i spokoju, abyście w pełni mogli się cieszyć tym cudownym oczekiwaniem
OdpowiedzUsuńPs. Nikt nie napisałby tej wspaniałej nowiny w piękniejszy sposób 😍❤️
Kochana gratuluję z całego serca
OdpowiedzUsuńWzruszyłam się czytając... Kamilo, życzę Wam wszystkiego, co najlepsze na nowej drodze, na którą wchodzicie!
OdpowiedzUsuńOgromnie się cieszę z Waszego szczęścia! Mam uśmiech na twarzy od ucha do ucha. Życzę zdrówka ❤️
OdpowiedzUsuńMocno wzruszajacy tekst cały czas czytałam go przez łzy. Gratuluje i wierze ze. będziecie wspaniałymi rodzicami❤️❤️
OdpowiedzUsuńWzruszyłam się już po przeczytaniu tytułu... Gratuluję z całego serca!!!Ania
OdpowiedzUsuńTak bardzo Wam gratuluję!! <3
OdpowiedzUsuńJak wspaniale! <3 Gratulacje !
OdpowiedzUsuńMnóstwa sił i wielu łask Bożych dla maleństwa i dla Was ! ;)
Super Kochana, dużo zdrówka dla Ciebie i maleństwa.
OdpowiedzUsuńJaka śliczna historia macierzyństwa właśnie zaczyna się w Twoim sercu! Gratuluję. Przepiękna wrażliwość i piękno zewnętrzne też idzie w parze. Powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie twoje szczęście <3
OdpowiedzUsuńJak cudownie! Gratulacje! <3
OdpowiedzUsuńPrześlicznie wyglądasz <3 Gratulacje, przyszłym rodzicom;)
OdpowiedzUsuńKochana!
OdpowiedzUsuńGratuluję Wam z całego serca <3
Dużo zdrówka dla Was i wielu łask bożych.
Nietrudno się wzruszyć. Gratulacje i wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńTo po części ta przyczyna tego nie zaprzeczalnego blasku w Twoich oczach ;)Gratulacje!
OdpowiedzUsuńOgromnie dziękuję za gratulacje i miłe słowa! :))
UsuńPomału wraca energia, a takie słowa dodają mi jej dodatkowo!
Dużo szczescia ;)
OdpowiedzUsuńgratulacje <3
OdpowiedzUsuńDziękujemy! :)
UsuńJeszcze raz serdecznie Ci gratuluję! Będziecie wspaniałymi rodzicami. <3
OdpowiedzUsuńDziękuję z całego serca! <3
UsuńGratulacje Kochana! Aż się wzruszyłam <3
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam Kochane z całego serca! Całuję mocno
OdpowiedzUsuńPięknie napisane - z głębie serca - gratulacje ! :)
OdpowiedzUsuń