Jestem u siebie.
Jak zaczarować przestrzeń na balkonie?
Jakiś czas temu pisałam Wam, że mam ochotę na metamorfozę balkonu. Marzyła mi się zagospodarowana przestrzeń, która stanowiłaby pomost do natury i była miejscem relaksu. Duża ilość zieleni zawsze stanowiła u mnie punkt obowiązkowy, jednak każdego roku brakowało mi na naszym balkonie wygodnej sofy i drewnianej podłogi (Ikea), która ociepliłaby całość i nadała niepowtarzalnego klimatu. W końcu udało się! Własnymi siłami dopasowaliśmy jej elementy i dzielnie walczyliśmy przez kilka dni (wyrzynarka to punkt obowiązkowy, jeśli zależy Wam na dokładnym docięciu każdej części). Wygodne meble kupiliśmy w Ikei, a osłonki oraz doniczki to elementy, które są ze mną od kilku lat i pochodzą z różnych sklepów (m.in. Jysk, HM home, Ikea).
Mam nadzieję, że zainspiruję Was do małych zmian lub po prostu zachęcę do częstszego przebywania w swoich królestwach!
Nasz balkon ma 9m2.
Poniżej druga część balkonu. Stolik, krzesła oraz pergola są z nami, w idealnym stanie, od czterech lat. W zeszłym roku z pomocą taty odświeżyliśmy ich wierzchnią warstwę. Pod TYM linkiem znajdziecie dowód, czyli naszą pierwszą aranżację balkonu.
Wazon oraz kubek to małe cuda polskiej marki: Mleko Living, która stawia na prostotę, świadomość, harmonię i spokój. Ich wartości są bardzo bliskie mojemu sercu.
Wiklinowy stojak na rośliny oraz stołek wykonany z włókna bananowca pochodzą z Ikei, a latarenki z HM home.
I na koniec zdjęcie balkonu PRZED rozpoczęciem zmian:
A tutaj nasz balkon w nocy...
Jestem ciekawa jak wyglądają Wasze balkony. Kilka osób przesłało mi swoje aranżacje na Instagramie i jestem nimi zachwycona. Jeśli jeszcze ktoś ma ochotę to będzie mi bardzo miło :)
Wspaniałego weekendu dla Was!
Cudownie, kochana mnie obrabiasz zdjęcia? Są niezwykle jasne i ciepłe.��
OdpowiedzUsuńDziękuję! Tak się cieszę, że w końcu wyczarowaliśmy to małe miejsce tylko dla nas :)
UsuńZdjęcia rozjaśniam w Lightroomie. Kasia z bloga Travelicious wszystko ostatnio pięknie wyjaśniła, jak obsługiwać ten program. Wspaniałego weekendu!
Stworzyłas raj na ziemi . Pięknie to wyglada a ta żywa maskotka jest cudnym ozdobnikiem.. Miłego wypoczynku !!!!
UsuńMi się także takie marzy! :)
OdpowiedzUsuńBajka <3
OdpowiedzUsuńPiękna ta twoja przestrzeń ❤ aż chce się rano wstawać by wypić poranna kawę w tak przytulnym zakątku
OdpowiedzUsuńchętnie pokazałabym Ci swój, ale jest tak mikroskopijny że zrobić mu zdjęcie graniczy z cudem! ;D ale może spróbuję haha. Pięknie u Ciebie!
OdpowiedzUsuńMiło i przytulnie ;)
OdpowiedzUsuńwspaniałe miejsce stworzyłaś:)
OdpowiedzUsuńAle cudnie <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki klimat, a czy ta piękna ławeczka również jest z Ikei ?:)
Pozdrawiam
Sylwetta
Bardzo przytulny i gustownie urządzony balkonik :-) Pozdrawiam, Marta
OdpowiedzUsuńKochana, a jak zabezpieczasz to wszystko przed deszczem? Mnie męczy to wnoszenie i wynoszenie elementów wiklinowych i materiałowych. Może masz jakieś rozwiązanie na to?
OdpowiedzUsuńBardzo ładny balkonik. Dziś sama chce skoczyć i własnie kupić cos w takim stylu. :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny! Wszystko pasuje do siebie idealnie. Meble doskonale rozmieszczone, wszystko czego potrzebowałaś umieściłaś. Oaza spokoju i chwili dla siebie. Masz magię w swoich dłoniach. Strasznie podoba mi się ta podłoga, drewno dodaje tyle ciepła.
OdpowiedzUsuńMoim porannym rytuałem jest siedzenie na parapecie w salonie z kawą, kocem i książką. Lubię wtedy patrzeć na niewielką część podwórka, słyszeć śpiew ptaków i rozkoszować się pięknem natury. Niestety nie mam balkonu (kiedyś na pewno będę miała!), ale kącik który sobie urządziłam też ma swój, niezwykły urok.
Przesyłam dla Ciebie zapach z ogrodu pełnego rododendronów i azalii! :)
Przepiękny! Wszystko pasuje do siebie idealnie. Meble doskonale rozmieszczone, wszystko czego potrzebowałaś umieściłaś. Oaza spokoju i chwili dla siebie. Masz magię w swoich dłoniach. Strasznie podoba mi się ta podłoga, drewno dodaje tyle ciepła.
OdpowiedzUsuńMoim porannym rytuałem jest siedzenie na parapecie w salonie z kawą, kocem i książką. Lubię wtedy patrzeć na niewielką część podwórka, słyszeć śpiew ptaków i rozkoszować się pięknem natury. Niestety nie mam balkonu (kiedyś na pewno będę miała!), ale kącik który sobie urządziłam też ma swój niezwykły urok.
Przesyłam dla Ciebie zapach z ogrodu pełnego rododendronów i azalii! ��
Proponuję posiać maciejke na długie, letnie wieczory :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie jestem świeżo po przeprowadzce do nowego miejsca. Bardzo lubię oglądać u innych takie nowe gotowe mieszkania wrocław jest miastem, którym wiele osób kupuje nowe mieszkania i szukają inspiracji do wykończenia wnętrz.Sama teraz siedzę z koleżanką i przeczesujemy blogi, dzięki za solidną dawkę pomysłów!
OdpowiedzUsuńPięknie tutaj masz. Gdy człowiek nie ma swojego ogrodu to nawet najmniejsza przestrzeń na balkonie musi być zagospodarowana. Tak sobie myślę, jaki rodzaj roślinności planujesz postawić na balkonie?
OdpowiedzUsuńPieknie wygląda ta podłoga. Poważnie się nad taką zastanawiam na swój balkon bo obecnie mam sztuczną trawę, ktora średnio się sprawdza. Na początku wyglądała bardzo ładnie, z czasem zaczęly się problemy z jej doczyszczeniem.
OdpowiedzUsuńNiestety ale nie mogę sobie pozwolić na domek z ogrodem tak więc ratuję się balkonem, który mam spory (mieszkanie jest narożne a mieszkania takie mają wieksze rozmiary w moim bloku) Przy odpowiednim rozplanowaniu zmieściłam na nim
leżak
stolik plus dwa krzesełka
doniczki z ziołami
jak również piaskownicę dla córki
Zastanawiam sie jeszcze nad powieszeniem na nim wiszcego fotela.