A własne zdanie należy mieć
A własne zdanie zawsze należy mieć. To na szczęście miałam od dziecka. Kiedy w przedszkolu grałam główną rolę w przedstawieniu o Pani Wiośnie i narzucony strój tak bardzo kłócił się z moją stylistyczną duszą - rzuciłam nim i sztucznym wiankiem też. Sama wybrałam swój żółto-zielony kombinezon w drobne polne kwiatki. Pamiętam go do dzisiaj i moje uśmiechnięte oczy, kiedy mama zgodziła się go kupić, również. Właśnie takie chwile chcę pamiętać. Z tych trudnych wyciągam wnioski i idę dalej. Czasem podbiegnę, czasem muszę przeczekać. Dążę do harmonii. Tej duchowej. Tej która siedzi bardzo głęboko we mnie. Agnieszka Maciąg napisała, że "harmonii nie można osiągnąć raz na zawsze . Na to się pracuje każdego dnia. Człowiek nie jest monolitem, skończoną istotą, ale żywą i stale zmieniającą się energią. Harmonia polega na mądrym, pełnym troskliwości sposobie życia – jedzenia, oddychania, myślenia, poruszania się, budowania relacji z innymi i wyboru drogi zawodowej."
Niech Cię zaleje, trochę podtopi
Cała ta wizualna warstwa, stereotyp czerwonej szminki ma się nijak do rzeczywistości, jeśli boisz się ruszyć z miejsca. Jeśli w środku Ciebie szaleje burza, a Ty już nie potrafisz utrzymać się na wodzie. Wtedy najlepiej odpuść. Niech Cię zaleje, trochę podtopi, "następnego dnia" obudzisz się zupełnie zmieniona. Czasem wielkie burze są potrzebne, żeby w przyszłości potrafić doceniać. Dopiero od kilku lat potrafię świadomie nosić czerwoną szminkę. I dziękuję nieustannie za to, co dostaję. Za ciężkie nauki również. Skąd miałabym wiedzieć, że dotrę do tego stanu znajomości siebie bez nich? Żale, pretensje, przepychanie "kto ma lepiej" - nie są moim światem. To ja decyduję. Po drodze zrozumiałam też, że niezbędne jest zrezygnowanie z potrzeby kontroli i spełnienia "mojego scenariusza", który przypisało nam otoczenie. Daj sobie czas. Daj się sobie poznać, a zobaczysz w którą stronę warto pójść. Czasem najtrudniejsze doświadczenia niosą ukojenie...ale oddalone w czasie.
Na koniec chcę Ci powiedzieć, że warto i trzeba. Kibicować sobie. Lubić siebie. I kochać też. Pewnie, że znajdą się tacy, którzy będą pukać się w czoło, ale wtedy uśmiechnij się tylko i idź przed siebie. W sukience w grochy i czerwoną szminką na ustach. Życie to dar, który polega na ciągłym odkrywaniu...
SUKIENKA W GROCHY - Mango
APASZKA - Orsay
Zapach - Mon Paris (Uwielbiam!)
Jesteś piękna. Zewnętrznie, ale przede wszystkim wewnętrznie :)
OdpowiedzUsuńOgromnie dziękuję!
UsuńCudownie móc się dzielić skrawkiem siebie tutaj...
Też jestem fanką odkrywania życia z czerwoną szminką i uśmiechem na ustach ☺️
OdpowiedzUsuńA czytając ten wpis i oglądając Ciebie na zdjęciach czułam się jakbym oglądała film z Audrey Hepburn, magia ❤️
Kochana nadajemy na identycznych falach! Uwielbiam to :)
UsuńPrzepiękne zdjęcia! <3 <3 <3 Tekst też bardzo prawdziwy i daje do myślenia... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAniu dziękuję! Ściskam
UsuńWiele razy oglądałam Twoje zdjęcia. Cudo,cudo,cudo!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńWłaśnie na koniec dnia przeczytałam Twój post. I choć to infantylne, to właśnie ścieram łzy z policzków. Jak można płakać do tekstu na blogu? Można. Dziękuję za ten post, chyba właśnie dziś był potrzebny :)
OdpowiedzUsuńTo świadczy tylko o Twojej głębokiej wrażliwości! Jesteś cudowna i nie daj sobie nigdy wmówić, że jest inaczej...
UsuńDziękuję! Napełniłaś mnie ogromną wdzięcznością. Nie mogłam sobie wyobrazić piękniejszych słów przed nocą :)
Zgadzam się z Tobą w 100% 😊
OdpowiedzUsuńMuszę przepisać ten tekst linijka po linijce i trzymać go gdzieś w zanadrzu, na doły i gorsze chwile. Gdyby więcej kobiet wokół myślało i mówiło w ten sposób co Ty Cammy, świat na pewno byłby lepszy niż jest...☺
OdpowiedzUsuńPrzepiękny wpis Cammy, bardzo Ci za niego dziękuje! :) Napełnia energią do działania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło,
Gosia
Jak zawsze pozytywna energia. Piękny wpis
OdpowiedzUsuńSam nawet poznałem tak niektórych ludzi bo w oku miały TO COŚ
OdpowiedzUsuńPiękna jak zawsze ;)
OdpowiedzUsuńZnajdą się tacy, którzy będą pukać się w głowę, ale to nie ma zupełnie znaczenia.
OdpowiedzUsuńTrzeba kochac siebie i być pewnym swego JA!
Przepięknie to ujęłaś, a zdjęcia jak zwykle cudne :-)
Buziaki
Weronika
Jestem takim badaczem wewnętrznym jak Ty. Na bardzo długi czas o tym zapomniałam. Teraz odkrywam siebie na nowo... nie oceniam tylko słucham tych wszystkich historii, które szepcze do mnie życie... Twoja jest przepiękna...
OdpowiedzUsuńPrzyciagasz jak magnes :-)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie inspirujący wpis, który z całą pewnością powinna przeczytać każda kobieta. Życie warto odkrywać każdego dnia i wcale nie składa się ono tylko z pięknych i przyjemnych chwil. Ale to właśnie dzięki tym gorszym momentom, możemy świadomie nosić czerwoną szminkę na ustach. :)
OdpowiedzUsuń