Smak
Kiedy ruszyliśmy przed siebie nie czułam nic innego jak wolność - taką, która rozwiewa włosy, pachnie kwitnącym bzem i porannym, wiosennym powietrzem. Jeszcze nieco wilgotnym, a jednak już tak ciepłym. Mijaliśmy kolejne domy i nieco zaspany krajobraz. W myślach modliłam się, aby pomost, który przyśnił mi się w nocy nie był oblegany przez inne osoby. Tak się stało. W ogóle to dosyć śmieszne, ale kiedy o coś bardzo proszę i naprawdę tego pragnę, to się dzieje. Czasem nie od razu, ale zazwyczaj to działa. Na plaży bawiło się już kilka rodzin z dziećmi, korzystali z pięknej pogody. Byli dla siebie i ze sobą. Lubię patrzeć na takie momenty. Uśmiechnęłam się do nich z całych sił. Chwyciłam za koszyk i pobiegłam w stronę pomostu. Słońce było tam jeszcze bardziej intensywne niż przy plaży. Termometr wskazywał 28 stopni, a ja tonęłam w krajobrazie chwili.
Szum wiatru kołysający wodę, kumkanie żab, przepływające kaczki, dryfujące łódki w oddali. Chwila, którą musiałam obdarować szczególną czułością, bo była wyjątkowa. Była nasza. W takich sytuacjach napawam duszę, wszystkie zmysły tym, czego doświadczam, a później wycofuję się, aby zamknąć się w swojej bańce i poczuć to wszystko - "po swojemu".
Czas
Kochani Wam też życzę, aby ten trwający, a dla niektórych nadchodzący weekend przeżyć na własnych warunkach! Zaczarujcie otoczenie wokół siebie. Bo warto. Bo się da. Nawet jeśli zostajecie w mieście - to urządźcie sobie piknik w środku miasta, podobnie jak my. I starajcie się uczynić ten świat trochę lepszym. Wtedy rodzi się szczęście, które jest produktem ubocznym takich chwil.
Ściskam Was i uciekam na spotkanie z przyjaciółmi!
STRÓJ - BODYMAPS
NASZYJNIK, OKULARY - Mango
TURBAN - Looks by looks
KOSZYK - Pamiątka z Marrakeszu
SIATKA - La Petite
Widać nawet na zdjęciach ta czułość o której piszesz. Cudne zdjęcia a w stroju pięknie się prezentujesz. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTe zdjęcia nie mogły wyjść piękniej <3 Cudownej majówki! ;)
OdpowiedzUsuńPięknie piszesz i wyglądasz Kamilo, lubię do Ciebie zaglądać - motywujesz, inspirujesz, zachwycasz... Pozdrawiam, Marta
OdpowiedzUsuńpięknie! u Ciebie tak ciepło już? u mnie nawet jak 30st to się wydaje jako zimniej haha.
OdpowiedzUsuń