Ufność do świata
Ale ufności do świata i uczuć do innych nigdy nie pozwolę sobie odebrać. To moja broń. Ktoś pomyśli - wariatka, ale ja nie zmienię swojego podejścia. Wysłucham i pójdę dalej. Wrócę do ciepłego domu, otulę się miękkim kocem i znowu będę bezpiecznie odizolowana od wszystkiego, co chciałoby mnie zmienić.
Tego wszystkiego mogłoby nie być, gdyby nie osoba, która rozjaśnia mój najciemniejszy dzień. Pozwala wierzyć w rzeczy często niemożliwe. Uspokaja. I sprawia, że mam odwagę stawać się kobietą, jaką zawsze pragnęłam być. Jego wzrok to moje poczucie bezpieczeństwa. A nasz dom jest tam, gdzie ruszamy wspólnie. Edward Stachura napisał kiedyś, że: "Na pewno jest tak, że to, co przeżywa się z kimś, wspólnie - przeżywa się podwójnie". To prawda. Przesiąkamy wspólnymi wizjami, często otwierają nam się oczy na coś nowego albo po prostu stoimy na przeciw ogromnej góry i wobec niej jesteśmy tylko malutkimi istotami, których kieszenie wypełnione są pokorą i wdzięcznością…
Lubię w nas to poczucie normalności. Lubię te nasze rozmowy przy herbacie.
"Kiedy jestem w górach nie istnieje świat zewnętrzny, zgiełk i pośpiech. Jest tylko natura i życie razem z jej rytmem. Ktoś może powiedzieć, że to tylko mój wymysł, bo przed życiem się nie ucieknie. Zależy kto co nazywa życiem." Piotr Morawski
ZEGAREK DAMSKI - Bergstern Brilliance
ZEGAREK MĘSKI - Bergstern Active
SPODNIE - H&M
KOŻUSZEK - Mango%
GOLF WEŁNIANY - Massimo Dutti
BERET - Parfois
RĘKAWICZKI - handmade prosto z Zakopanego
Piękny post a na koniec jak go czytałam to aż poleciały mi łzy. Zycze ci aby ta Twoja połówka nigdy sie nie zmieniła. Zdjecia przepiękne,urokliwe,klimatyczne istne cudo. Serdecznie pozdrawiam!!!!
OdpowiedzUsuńNajpiękniej <3
OdpowiedzUsuńCudowne są te zdjęcia, super klimat, świetna stylizacja i perfekcyjne dodatki.
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcia zawsze mają taki niepowtarzalny klimat! Nie mogę się na nie napatrzeć :)
OdpowiedzUsuńOderwac się na lonie natury - to jest to ;) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńPrzesiadując na Twoim blogu czuję się, jakby czas stanął w miejscu :) Lubię Twój spokój i styl pisania :)
OdpowiedzUsuńwow ale piękne zdjęcia:) wyglądasz cudownie:)
OdpowiedzUsuńRękawiczki są przepiękne. Zdradzisz, gdzie dokładnie kupiłaś i w jakiej cenie? Będę w lutym w Zakopanem i z chęcią na nie zapoluje *.*
OdpowiedzUsuńA poza tym - zdjęcia są magiczne.
Kochana, ja je upolowałam przy wejściu na Kasprowy Wierch, ale w wszędzie dostrzeżesz ich mnóstwo :))
Usuńkocham Twoje zdjęcia, ale te przebijają wszystko! nie mogę przestać podziwiać :)
OdpowiedzUsuńCieszę sie ,że masz kogoś tak bardzo bliskiego z kim dzielisz pasje idziesz przez życie ;) to ostatnie zdjęcie Wy razem i ten śliczny widok -liczy się ta chwila no pięknie wzruszona ja ;)
OdpowiedzUsuńJestem zauroczona tymi fotografiami i zakochana w twoim tekście!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cieplutko!
Dawno kupowałaś te białe spodnie ze zdjęcia? Cudne!
OdpowiedzUsuńDzięki Iga! :)
UsuńOkoło dwa tygodnie temu :)
Zakochałam się w tych zimowych zdjęciach! <3
OdpowiedzUsuńPiękna zimowa sceneria :)
OdpowiedzUsuń