29 grudnia 2017

Grudzień - skrawki dnia codziennego


Grudzień to taki miesiąc, który depcze mnie swoją szarością i brakiem słońca, a później przychodzi, otula i daje nieoczekiwane zwroty akcji w postaci pięknych Świąt, kojącej rozmowy z bliską osobą, wypadem za miasto czy przypadkową piosenką w radiu, którą później nucisz przez cały dzień.

Obecny grudzień nauczył mnie mówienia "dosyć", pozwolił spojrzeć na moje życie z innej perspektywy, pokazał, że oprócz pracy, która przynosi mi satysfakcję, istnieją również inne, bardzo ważne role naszego życia. W grudniu zwolniłam i ten stan trwa nadal… Jestem w trakcie przeglądu - zmieniam, testuję, obserwuję. Wierzę, że ekscytująca podróż życia trwa nieustannie, dlatego chcę odpuścić, aby ten stan naprawdę poczuć. Średnio lubię postanowienia noworoczne, dlatego zmiany zaczęłam wprowadzać od początku grudnia. Najpierw całkowita zmiana nawyków żywieniowych i wiecie co? Jakość snu oraz energii w ciągu dnia wzrosła o połowę. Teraz czekają mnie kolejne kroki. Chcę popracować nad aktywnością, nad wyraźnym rozgraniczeniem czasu tylko dla siebie i czasu, który przeznaczam wyłącznie na pracę.

Ludzie bardzo często wiedzą czego pragną. Właściwie potrafią śnić o tym każdej nocy, jednak kiedy pytasz ich czy potrafią wyjaśnić, co należy zrobić, aby to osiągnąć - robią wielkie oczy i kręcą głowami.... Marzenia i obietnice o rodzinie, lepszym zdrowiu, ciele, pracy czy podróżach muszą być poparte konkretną wizją działania. Nigdy więcej nie mów sobie "muszę" lub "powinnam" - mów "chcę". Kluczem do trwania w noworocznych postanowieniach jest poznanie siebie, swoich pragnień i emocji. Jeśli odkryjesz co tak naprawdę napędza Cię do działania oraz sprawia Ci radość - będziesz na właściwej drodze! Samoświadomość jest niezbędnym elementem każdego marzenia czy obietnicy. Obserwując siebie, zobaczysz czego potrzebuje Twój organizm i może nie jest to katorżnicza dieta, o której myślałaś, lecz nauka gry na instrumencie lub zajęcia na siłowni, które wzmocnią Twój organizm i dzięki nim pozbędziesz się negatywnych emocji? Przemyśl to.

"Mamy tendencje do idealizowania żyć innych ludzi. Widzimy zadbaną kobietę na ulicy i momentalnie myślimy, ze jej życie jest perfekcyjne niczym jej perfekcyjna fryzura. Nie dopuszczamy do siebie myśli, że to co piękne na zewnątrz może być cholernie zepsute w środku. Patrząc na jej drogie buty jesteśmy święcie przekonani o tym, że w domu czeka na nią kochający mąż i gromadka ułożonych dzieci. Nie wierzymy w to, że może wracać do pustego mieszkania".
źródło: Słowa zbyt proste


Grudzień - taki byłeś!


Początek grudnia, sobotnie popołudnie i tradycyjny jarmark Bożonarodzeniowy na Rynku Głównym w Krakowie.


Uwielbiam ten świąteczny, klimat!


Tymek chyba też. Godzinami przesiaduje w oknie i podziwia zmieniające się światła :)


Kraków w zimowych szatach.


Kiedy otworzyłam przesyłkę zabrakło mi słów… 
Jedna z moich kochanych Czytelniczek namalowała dla mnie obraz, który przywołuje wspomnienia toskańskiego słońca. Teraz, gdy na niego patrzę - wzruszam się i uśmiecham jednocześnie! Agii dziękuję za najpiękniejszą niespodziankę.


Zapach Świąt w domu. 


 Tradycyjne pieczenie przedświątecznych ciasteczek z moim pomocnikiem :)


Jedna z moich ulubionych ulic w Krakowie…


 Ktoś tutaj udaje, że czyta!


Odwiedziny Crystals from Swarovski Pop Up Store w warszawskiej Galerii Mokotów.


Sound Garden Hotel, czyli moje miejsce w Warszawie. Lubię tutaj wracać, bo oprócz wygodnych łóżek i pysznego jedzenia tworzą go przede wszystkim wartościowi ludzie, których uwielbiam. Tym razem z całą ekipą #SoundTeam wybraliśmy się w poszukiwaniu świątecznego drzewka aż nad morze… Moją relacje z poprzedniego roku możecie podejrzeć - tutaj.


Magic moment. Dobrzy ludzie mają ogromną moc w naszym życiu! Oby było ich jak najwięcej… Hania, Miłosz i Ania.


Tradycja wybierania świątecznego drzewka, dzięki tej wyprawie, zyskała w moich oczach dodatkową wartość. Wspólnie biegaliśmy, rozglądaliśmy się i poszukiwaliśmy idealnej "zielonej pani". To znakomite doświadczenie, odmienne od powszechnego obecnie wybierania choinek w markecie, miało zdecydowanie więcej uroku. 


Serum, które niezmiennie jest moim numerem jeden!


 "Jeszcze tylko łyk i kończę."


Praca nad lookbookiem dla Lia Stories.


Przemiła przesyłka od Mr. Vintage. A w jego nowej książce, sesja, którą robiliśmy z moim mężem dla Michała w Krakowie :)


Ręcznie malowane "małe, dzieła sztuki" od the Makatka! Dziękuję!


Uwielbiam swoją pracę, bo dzięki niej mogę poznawać tak wyjątkowe osoby jak Konstancja i Jurek, którzy stworzyli to piękne miejsce!



Świąteczne pazurki gotowe - Studio Papaya!


Celebracja Świąt w trakcie… Nasza "Zielona Dama" prosto z Sopotu!


Ten widok zahipnotyzował nie tylko mnie! Spokojny płomień i to niezwykłe ciepło… Dom rodziców.


Home is where the heart is. Czas na rodzinne rozmowy przy kominku, czytanie książek i picie gorącego kakao…


A teraz pomyśl życzenie!


Wciąż do niej wracam - "Pełnia życia" Agnieszki Maciąg.


« Nowszy post Starszy post »

17 komentarzy

  1. Cudowne, wspaniale zdjecia. ;) pozdrawiam i zaparszam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniały ten Twój grudzień! Pełen inspiracji, życia Tu i Teraz i dostrzegania piękna w pozornie nieuchwytnych momentach.
    Szczęśliwego Nowego Roku dla Ciebie. Oby był on wypełniony całą kolorową gamą uczuć ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne zdjęcia! kocham grudzień i szkoda że zleciał tak szybko. Na święta troche brakowało mi śniegu, dziwnie sie czułam z temperaturą 9st.

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo klimatycznie-obraz bardzo oddaje podobienstwo, zdolna czytelniczka, krakow piekny tez zima, ladny piesek.
    www.meganlike.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Super post. Zdjęcia piękne. Miło rozpoczęłam poranek dzięki Tobie. Wszystkiego dobrego w nowym roku

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny wpis - standardowo.
    Szczęśliwego Nowego Roku Kochana! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kamilko, na ten Nowy Rok życzę Ci,by spełniły się Twoje marzenia, by Twój blog ( dla mnie nr1!) nadal rozwijał się, inspirował nas... Życzę Ci jeszcze wielu tak mądrych tekstów i przepięknych zdjęć! Wspaniałych podróży... Twoja fanka ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Kochana za słowa motywacji i wsparcia! Cieszę się ogromnie, że jesteś! :*

      Życzę Ci wszystkiego, co najlepsze w Nowym Roku!

      Usuń
  8. Przepiękne zdjęcia :-) uwielbiam klimat Twoich postów :-*

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak zwykle przepiękne zdjęcia! Nowy rok będzie jeszcze lepszy, czekałam na niego z niecierpliwością!

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny kolaż, aż się cieplutko na sercu zrobiło :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja również jak i Ty uwielbiam ten świąteczny klimat. Świetne zdjęcia zresztą jak zawsze na Twoim blogu. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne zdjęcie, niezwykle klimatyczne. Bardzo żałuję, że ten świąteczny klimat już odszedł :/ Tak czy inaczej, szczęścia w nowym roku! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny wpis. Bardzo fajnie się czytało. Do tego efektowne zdjęcia. Czekam na więcej.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mogę spytać skąd ten piękny, zielony szal?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, to szal ze sklepu gyalmo.com :)
      Są pięknie wykonane i bardzo ciepłe!

      Usuń
  15. Kochane moje! Dziękuję Wam za wszystkie wiadomości. Cieszę się, że ze mną jesteście :)

    Wszystkiego dobrego dla Was. Miłości, ciepła, zdrowia i niekończącego się optymizmu!

    OdpowiedzUsuń

Instagram