Duchowość
"Piękno w romantyzmie nie zawsze oznaczać musiało zewnętrzną urodę. Częściej było odbiciem wnętrza i tego, co duchowe. Wiązało się z dobrem, wrażliwością, subtelnością. Dowodem wewnętrznej dobroci, czystości ducha, niewinności było także, obok delikatnej, subtelnej urody - imię, jakie nosiła dziewczyna. Dlatego też starano się nadawać dziewczynkom takie imiona, które symbolizowały dobre cechy. (…) Wewnętrzne piękno miał podkreślać także ubiór kobiety. Stąd właśnie lekkie, zwiewne sukienki, cienkie, jedwabiste tkaniny, które dodawały dziewczęcej delikatności i subtelności." Agata Cygan (kobiecosc.info)
Słaba płeć
Kobieta odgrywała ogromną rolę w życiu zakochanego w niej mężczyzny, mimo wszystko sama o sobie nie myślała w taki sposób. Od najmłodszych lat wpajano jej bowiem, że jest wątła i delikatna, dlatego potrzebuje prawdziwego męskiego ramienia oraz pomocy, bo sama sobie w życiu nie poradzi. Taki schemat myślenia odbierał kobietom ich wrodzoną pewność siebie oraz wiarę we własne możliwości. Być może również to miało wpływ na wszechobecny w tamtym okresie czasu melancholijny nastrój, zmienność stanów emocjonalnych czy skrajność różnych zachowań. W dzisiejszych czasach wiele się zmieniło, co udowadnia nam opisywany tydzień temu wizerunek silnej kobiety. Kobiety, która zna swoją wartość i nie boi się ponosić konsekwencji własnych działań.
Obecnie pojęcie słaba płeć zanika, a romantyzm i siła idą w parze. Kobiety pragną doświadczać zmysłowej czułości i bliskości drugiej osoby, przy czym równocześnie chcą decydować o sobie i swojej cielesności. W czasach romantyzmu tego typu zachowania były rzadkością. Aczkolwiek dzisiaj dotyka nas nieco inny problem - kobiety boją się być słabe. Niechętnie mówią o swoich słabościach, odcinają się od wrażliwej natury i zaciskają zęby nawet wtedy, kiedy nie wymaga od nich tego scenariusz życia. Nie wierzą w szczęśliwą miłość i pozytywne zakończenia. Codzienność coraz częściej traktują jak rozgrywki sprawdzające ich umiejętności, siłują się i walczą.
"Kobiety zaprzeczają, trzymając się utartego harmonogramu w pracy i pokazując swoje zdecydowanie i poukładanie, mimo że czasem zamieniłyby swoje biuro w czarodziejski ogród. Wiele z tych kobiet zamiast tego wędruje na zakupy w poszukiwaniu ubrań, kosmetyków i dodatków, żeby móc chociaż na chwilę oderwać się od codzienności. To właśnie w przymierzaniu ubrań wyrażają sobie Inną Ja, tak, jakby żyły w dwóch światach jednocześnie." Kasia Wezowski
Bycie kobietą silną i romantyczną jednocześnie jest możliwe, aczkolwiek wymaga od nas dużej samodyscypliny i bycia "tu i teraz". Bo niezależnie od tego, ile mamy lat i gdzie pracujemy potrzebujemy czułości, kogoś kto nas przytuli i szepnie do ucha, że już wszystko dobrze, kiedy nasz świat właśnie rozsypał się, niczym domek z zapałek. Wciąż lubimy dotyk pełen majestatycznej wrażliwości, trochę bajkowy, nieco delikatny i pełen troski. Chcemy być doceniane i podziwiane, ale coraz częściej przydałyby nam się korepetycje z kobiecości. Lekcje z bycia zmysłową, autentyczną i spontaniczną.
"Tajemnice kobiecości nie są ukryte w starych księgach ani w kościołach. Ona to właśnie ty w samej ekspresji życia. Możesz prowadzić swoje codzienne zajęcia na wysokich obcasach na Wall Street, boso w lesie, sama w swojej pracowni czy pośród krzyczących dzieci w kuchni. Gdziekolwiek jesteś, kobiecość dostępna jest dla ciebie w każdej chwili." Chameli Gad Ardagh w książce "Kobiecość. Praktyczne lekcje i ćwiczenia dla budzących się kobiet".
A jak wyglądają relacje romantycznych kobiet z mężczyznami?
Według Kasi Wezowski: "Czasem pozwalamy sobie w marzeniach na takie rzeczy, na które nie mamy odwagi w rzeczywistości. Wybieramy spokojnego, podporządkowanego partnera, ponieważ boimy się, że taki silniejszy partner będzie miał nad nami władzę. Spowodowane jest to często tym, że boimy się puścić kontrolę i zaufać. Marzymy jednak o tym, jakby ciekawe było nasze życie, gdyby mieć kogoś, kto może przejąć inicjatywę, zainspirować nas, zrobić coś z fantazją, okazać czułość i zaopiekować się nami. Jest to jednak zbyt dla nas niebezpieczne, aby w rzeczywistości dać się tak komuś poprowadzić. Musiałybyśmy zaufać tej drugiej osobie, a to jest za bardzo ryzykowne. Lękamy się być romantyczną, delikatną kobietą. Żyjemy więc podwójnym życiem, w marzeniach ekscytujący kochanek, a w życiu osobistym nuda. Nawet jak takiego mężczyznę poznamy, nigdy nie dochodzi do czegoś więcej. To jest trochę tak, jak marzenie o dalekich podróżach bez opuszczania swojego miasta. Czasami ludzie dobierają się na zasadzie rzutowania na siebie nawzajem swoich przeciwieństw, na które sobie sami nie pozwalają, a każą innym stać się takimi zamiast nich."
Obecnie pojęcie słaba płeć zanika, a romantyzm i siła idą w parze. Kobiety pragną doświadczać zmysłowej czułości i bliskości drugiej osoby, przy czym równocześnie chcą decydować o sobie i swojej cielesności. W czasach romantyzmu tego typu zachowania były rzadkością. Aczkolwiek dzisiaj dotyka nas nieco inny problem - kobiety boją się być słabe. Niechętnie mówią o swoich słabościach, odcinają się od wrażliwej natury i zaciskają zęby nawet wtedy, kiedy nie wymaga od nich tego scenariusz życia. Nie wierzą w szczęśliwą miłość i pozytywne zakończenia. Codzienność coraz częściej traktują jak rozgrywki sprawdzające ich umiejętności, siłują się i walczą.
"Kobiety zaprzeczają, trzymając się utartego harmonogramu w pracy i pokazując swoje zdecydowanie i poukładanie, mimo że czasem zamieniłyby swoje biuro w czarodziejski ogród. Wiele z tych kobiet zamiast tego wędruje na zakupy w poszukiwaniu ubrań, kosmetyków i dodatków, żeby móc chociaż na chwilę oderwać się od codzienności. To właśnie w przymierzaniu ubrań wyrażają sobie Inną Ja, tak, jakby żyły w dwóch światach jednocześnie." Kasia Wezowski
Romantyczność dzisiaj?
Bycie kobietą silną i romantyczną jednocześnie jest możliwe, aczkolwiek wymaga od nas dużej samodyscypliny i bycia "tu i teraz". Bo niezależnie od tego, ile mamy lat i gdzie pracujemy potrzebujemy czułości, kogoś kto nas przytuli i szepnie do ucha, że już wszystko dobrze, kiedy nasz świat właśnie rozsypał się, niczym domek z zapałek. Wciąż lubimy dotyk pełen majestatycznej wrażliwości, trochę bajkowy, nieco delikatny i pełen troski. Chcemy być doceniane i podziwiane, ale coraz częściej przydałyby nam się korepetycje z kobiecości. Lekcje z bycia zmysłową, autentyczną i spontaniczną.
"Tajemnice kobiecości nie są ukryte w starych księgach ani w kościołach. Ona to właśnie ty w samej ekspresji życia. Możesz prowadzić swoje codzienne zajęcia na wysokich obcasach na Wall Street, boso w lesie, sama w swojej pracowni czy pośród krzyczących dzieci w kuchni. Gdziekolwiek jesteś, kobiecość dostępna jest dla ciebie w każdej chwili." Chameli Gad Ardagh w książce "Kobiecość. Praktyczne lekcje i ćwiczenia dla budzących się kobiet".
A jak wyglądają relacje romantycznych kobiet z mężczyznami?
Romantyczka z wyboru
To przede wszystkim sposób postrzegania świata i siebie w tym świecie. To nasza osobowość, emocje, temperament, pasje, obecny nastrój i wartości, którymi kierujemy się w życiu.
A jak wyobrażam sobie kobietę romantyczną?
Zwiewna sukienka, kobiece delikatne dodatki, zmysłowe usta i kuszący zapach, który przenika i jeszcze długo po jej wyjściu unosi się w pokoju, mimo wilgotnego powietrza...
Do dzisiejszej sesji zdecydowałam się na biżuterię z kolekcji Magic Moments, która charakteryzuje się czarującą lekkością oraz autentycznym wdziękiem.
A jak według Was wygląda romantyczna kobieta? I czym się charakteryzuje?
Piszcie. Bardzo chętnie poznam Wasze zdanie.
Ściskam.
SUKIENKA MAXI - Zara (podobne znajdziesz Tutaj)
PŁASZCZ - H&M (podobne znajdziesz Tutaj)
BOTKI - Michael Kors via Shopbop
OKULARY - Ray Ban
BIŻUTERIA:
NASZYJNIK W KSZTAŁCIE KSIĘŻYCA - Tutaj
NASZYJNIK Z OKRĄGŁYM MOTYWEM - Tutaj
DELIKATNA ZŁOTA BRANSOLETKA - Tutaj
ale pięknie wyglądasz! <3
OdpowiedzUsuńPost bardzo kobiecy a Ty na zdjeciach przepiekna,Pozdrawiam!!!!
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane!
OdpowiedzUsuńA stylizacja to strzał w dziesiątkę <3
SiostryAndrzejewskie
Piękne zdjęcia. Bardzo ciekawy blog, będę zaglądała tu częściej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
StyLifeKa
Myślę, że tak jak czasy romantyzm ewoluował. Dzisiejsza kobieta romantyczna to mix Królewny Śnieżki (delikatnej, o śnieżnej cerze, wrażliwej, dosłownie uwodzącej długo unoszącym się zapachem nie tylko mężczyzn, ale także inne kobiety) oraz Kopciuszka - pracowita, zdeterminowana, pewna siebie w dążeniu do celu. Zdająca sobie sprawę, że w życiu czasem trzeba oddzielić mak od popiołu.
OdpowiedzUsuńPiękna stylizacja Cammy, jak zawsze uwodzisz nas na zdjęciach :)
Piękna sukienka, ślicznie Ci w takiej romantycznej wesji <3
OdpowiedzUsuńwww.ladyagat.com
Delikatna sukienka i piękne skórzane botki, cudownie wyglądasz.
OdpowiedzUsuń