Pierwszy z nich to doświadczanie… wolności i dziecięcej beztroski. Bez tego nie ruszymy z miejsca. Będziemy kopać i poszukiwać, ale to na nic. Dlatego jeśli pojawi się impuls, wykorzystaj go. Każda z nas niezależnie od tego jakie liczby posiada w dowodzie - potrzebuje tego! Mimowolnego uśmiechu, pozytywnego towarzystwa, poczucia, że znów ma kilka lat… Ja właśnie wczoraj tego doświadczyłam i wiecie co? Niesamowite uczucie! Miałam wrażenie jakby ktoś odjął mi 20 lat i wykupił bilet na basen z najbliższymi. Na początku podchodziłam do tego z rozwagą. Przyglądałam się. Ale na szczęście nie trwało to długo. Poddałam się i znowu poczułam to uczucie lekkości bycia. Pozbawione pułapek codzienności i myślenia kategoriami: "Co by było, gdyby…?" Szaleństwo, zabawa i zwyczajna, beztroska radość, która wyzwoliła we mnie ochotę na kolejne podobne doświadczenia. Sycenie się różnorodnością jest kluczem udanego życia, dlatego wykorzystuj te "małe chwile", nie uciekaj od nich. Nie mów, że nie wypada i nie warto!
"Życie lub cokolwiek innego, jeśli ma być udane, musi być złożone. Nie wystarczy, aby była to kolekcja dobrych uczynków." Wiesław Łukaszewski
Smakowanie życia przypomina trochę jedzenie lodów w środku lata. Stoisz przed ladą, drepczesz w miejscu i zastanawiasz się jaki smak wybrać. Pewnie kierujesz się opisem lub kolorem. Wiem, że najchętniej spróbowałabyś wszystkich… Ja też! I dokładnie tak samo wygląda nasze życie. Smakujemy, wybieramy, odrzucamy… sycimy się różnorodnością i niezależnie od tego na jaki smak właśnie trafiłaś - zjedz go! Przez chwilę poczujesz smak słodyczy lub ścierpnie Ci język, ale to nic. Na koniec będzie czekać na Ciebie słodki wafelek i nowe doświadczenie do kolekcji.
A jeśli powiesz: "Po co mi to?", to ja tylko dodam od siebie, po to, abyś kiedyś mogła powiedzieć: "Ja to miałam UDANE ŻYCIE!" A jeśli czegoś nie zrobisz, nie rozpamiętuj tego, nie rozmyślaj…
"Żałujemy, że czegoś nie zrobiliśmy, bo - tak myślimy - gdybyśmy się na to zdobyli, świat wyglądałby inaczej. Inaczej pewnie tak, ale czy lepiej?" Wiesław Łukaszewski
Kochano Czytelniczko czekam na Twoje refleksje… Czy wydarzyło się ostatnio w Twoim życiu coś, co wywołało szczery uśmiech na twarzy? A może pamiętasz sytuację sprzed kilku lat i chcesz o niej opowiedzieć?
Czekam na Wasze komentarze. Stwórzmy pod tym postem miejsce nasycone przyjemnościami!
Sandały Teva
W dzisiejszej stylizacji pierwsze skrzypce grają sandały marki Teva. Kiedy Teva zaprosiła mnie do współpracy, nie do końca byłam przekonana czy ich sandały oby na pewno są w moim stylu. Szybko się jednak okazało, że Teva posiada tak bogatą gamę wzorów, fasonów i kolorów sandałów, że każdy znajdzie wśród nich coś dla siebie. Jednak wzornictwo to nie jedyna cecha, za którą pokochałam ich sandały…one są przede wszystkim bardzo wygodne. Sandały Tevy są jakby połączeniem zwykłego sandała z butem, przez co są lekkie jak piórko, a zarazem mocno trzymają stopę. Nie wiem jak Wy, ale ja często podczas dłuższego chodzenia w sandałach odczuwałam duży dyskomfort - bolały mnie stopy, z każdym krokiem czułam nierówności podłoża. W sandałach Tevy tego problemu już nie ma, ponieważ są one doskonale wyprofilowane oraz mają miękką i elastyczną podeszwę, która sprawia, że czujemy się jakbyśmy stali na bardzo sprężystej piance. Co ciekawe, większość modeli tych sandałów sprawdza się w każdych warunkach, można je nosić zarówno na lądzie, jak i w wodzie bez obaw, że ulegną zniszczeniu lub że będą musiały się później suszyć przez kilka dni. Obecnie mam aż 5 par sandałów Teva i świetnie sprawdzają się w różnych letnich stylizacjach. Platformy od Tevy idealnie pasują do letnich, zwiewnych sukienek, natomiast kolorowe klasyczne modele możemy spokojnie wykorzystać w codziennych stylizacjach z szortami i t-shirtem. Ja tym razem mam na sobie model Avalina Sandal Leather, który w całości jest wykonany ze skóry. To zdecydowanie mój ulubiony model, który często będziecie mogli zobaczyć w innych letnich stylizacjach.
Przypominam Wam o trwającym KONKURSIE, w którym do wygrania jest podróż dla dwóch osób do USA! Co zrobić, aby wziąć w nim udział?
1. Złap na zdjęciu najbardziej wyjątkowe chwile tego lata (może to być jakiś widok, Ty tańcząca na plaży, Twoje stopy w morzu… tak naprawdę niech wyobraźnia Was nie ogranicza).
2. Dodaj zdjęcie na Instagram i oznacz je hashtagiem #OriginalSummer i @TevaEurope
3. Trzymaj kciuki za swoją wygraną! Co tydzień jedno zdjęcie zostaje nagrodzone wygodnymi sandałami marki Teva, a najlepszy wakacyjny moment wygra podróż do USA!
Konkurs trwa do 21 września do północy!
SUKIENKA - Preska (podobne znajdziesz Tutaj)
SANDAŁY - Teva
DASZEK - Shopbop
OKULARY - RayBan (podobne modele znajdziesz Tutaj)
MANICURE & PEDICURE - Studio Papaya
Mnie zawsze cierszą te małe przyjemności, np. nowa książka, odkryta nowa restauracja czy spotkanie z koleżanką, którą nie widziałam miesiącami.
OdpowiedzUsuńP.S. Piękna jest ta sukienka :)
www.ladyagat.com
WOW! Świetna sukienka i kapitalny daszek!
OdpowiedzUsuń:-)
prześlicznie wyglądasz Cammy :)
OdpowiedzUsuńJa z sandałami mam olbrzymi problem. Generalnie nic mi się nie podoba i jeżeli chodzi o buty, to lato jest dla mnie najgorszym sezonem :( U innych mi się podobają, a jak mam w końcu coś kupić to nie mogę się do niczego przekonać. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz, sukienka idealna na upały ;)
OdpowiedzUsuńja chyba dlatego tak kocham moją pracę.. za dziecięca beztroskę i wolnosc, za to że wciąż wracam do swojego wewnętrznego dziecka ;)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądasz w tym zestawie, zazdroszczę każdego elementu, a w sukience jestem zakochana ♥
Piękna jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńwww.evdaily.blogspot.com
Uwielbiam ten outfit! Cudowna sukienka, wyglądasz pięknie <3
OdpowiedzUsuńBardzo ładne sandałki! :)
OdpowiedzUsuńFenomenalna kurteczka!
OdpowiedzUsuńJesteśmy pod wrażeniem tej stylizacji! :)
Dzięki za post o tych sandałkach, już dawno mnie kusiły ale teraz jestem pewna co do ich zakupu :) Podpowiedz proszę jaki rozmiar dobrać? Chcę kupić sandały przez Zalando i nie wiem czy mogę ufać standardowym rozmiarom? Będę wdzięczna za pomoc!
OdpowiedzUsuńteż chętnie przeczytam coś o doborze rozmiaru tych sandałków!
UsuńU mnie rozmiar wypada standardowo. Noszę 38 i tutaj także wybrałam ten rozmiar :) ale warto zmierzyć dokładnie stopę przed zakupem.
UsuńW razie dodatkowych pytań, piszcie :)