Refleksje
Stworzenie takiej listy marzeń ma na celu skłonić nas do refleksji nad własnym życiem, pokazać co tak naprawdę jest dla nas ważne, do czego dążymy i ile rzeczy do zrobienia jest jeszcze przed nami, a może w zasięgu naszego wzroku? Zachęcam was do stworzenia swoich własnych list marzeń. Obiecuję - dobra zabawa gwarantowana!
Moja lista marzeń
1. Prowadzić inspirujące i motywujące warsztaty dla kobiet
2. Wystąpić publicznie przed dużą grupą ludzi (i pokonać stres)
3. Pójść na koncert The Killers
4. Spróbować windsurfingu
5. Nauczyć się dobrze szyć
6. Wrócić na kurs salsy
8. Ukończyć kurs zawodowego coachingu
9. Poleżeć na rajskiej plaży w Tajlandii
10. Zobaczyć Barcelonę
13. Wykąpać się nago w jakimś ciepłym morzu
16. Zwiedzić Marrakesz - "serce Maroka"
17. Wrócić do nauki języka niemieckiego
19. Jednego wieczoru poczuć się jak prawdziwa gwiazda w Nowym Jorku
20. Zobaczyć krokusy w Dolinie Chochołowskiej
21. Zrobić idealną bezę Pavlova
23. Na czas wakacji pomieszkać w starym domku na plaży
25. Zobaczyć Irlandię i Szkocję i napić się prawdziwej szkockiej whiskey
26. Polecieć na Bora Bora
27. Spędzić noc w Las Vegas
28. Zjeść sushi w Japonii
29. Wziąć udział w półmaratonie
30. Opanować pompkę na jednej ręce
31. Nauczyć się grać na gitarze
31. Napisać książkę i ją wydać
32. Mieć jedno albo dwójkę zdrowych dzieci
33. Być z Mateuszem już do końca i o jeden dzień dłużej
34. Za kilkanaście lat odnowić przysięgę małżeńską na rajskiej plaży
35. Pójść na zajęcia z kick-boxingu (były pierwsze próby! Czas wrócić i kontynuować...)
36. Przejechać się czerwonym autobusem po Londynie Londyn!
37. Założyć własną firmę No cóż! Do odważnych świat należy (realizuję!) Trzymajcie kciuki!
38. Kupić torebkę Chanel (Obecnie nie jest to na liście moich wielkich marzeń)
39. Nabyć szpilki od Louboutina (Już nie, chyba z wiekiem zmieniają się priorytety :) )
Koniecznie dajcie znać co sądzicie o stworzeniu własnej listy marzeń? Podzielcie się w komentarzach swoimi marzeniami zarówno tymi, które już spełniliście jak i tymi, które wciąż oczekują na realizację :)
Pod podróżnicze marzenia mogę się podpiąć, no i pod tą Chanel-kę też :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSuper pomysł!!! Muszę napisać moją listę marzeń, ładnie ją oprawić i powiesić w widocznym miejscu ;-)
OdpowiedzUsuńWydać płytę - to moje największe :)
OdpowiedzUsuńPolecam Irlandię. Piękny kraj. Super, że masz ją na liście marzeń :))
OdpowiedzUsuńlista marzeń to świetny pomysł !:) ja zapisuje swoje w kalendarzu ale lista to zdecydowanie lepszy pomysł
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Mam nadzieję, że uda Ci się spełnić marzenia :)
OdpowiedzUsuńO jej, wiele z Twoich marzeń pokrywa się z moimi ;) Świetna lista Kamilko i powodzenia w jej realizacji :* Piękne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńTaka lista marzeń to naprawdę fajna sprawa, moja zapewne też byłaby taka długa, bo przecież jest tyle rzeczy do zrobienia i tak mało czasu! Życzę, aby wszystkie marzenia się spełniły :)
OdpowiedzUsuńTaka lista to fajna sprawa. Zauważyłam, że wiele osób ma bardzo podobne marzenia( biorę pod uwagę listy opublikowane na innych blogach) np. to żeby pojechać do Paryża i jeść croissanty, żeby kupić torebkę Chanel, no i wszelkie podróże. :)
OdpowiedzUsuńOby jak najszybciej się spełniły!
OdpowiedzUsuńŻyczę ci aby wszystkie sie spełniły :)
OdpowiedzUsuńOj Cammy piękne masz marzenia! Ja kiedyś taką stworzyłam ale dużo na niej nie było, bo marzy mi się zwiedzenie Nowego Jorku, zakup aparatu był moim marzeniem i go dokonałam, chcę iść jeszcze na jakiś kurs fotograficzny, dostać się na dziennikarstwo, przełamać się do nagrania filmików na YT oraz do wzięcia udziału w jakimś talent show, odwiedzić Japonie kiedy wiśnie zaczną rozkwitać i wiele wiele innych <3
OdpowiedzUsuńPiękne marzenia! :)
UsuńOby wszystkie się spełniły!
O rany ale długa lista marzeń :) Ja mam tylko jedno, kupic bilet w jedną stronę na Cagalai ( to taka malutka wysepka koło Fiji, nie ma jej nawet na mapie) i tam w zgodzie z naturą żyć długo i szczęsliwie z moim najwspanialszym mężem oczywiście :)
OdpowiedzUsuńP.S. Fajnie, że piszesz i marzeniach, bo zauważyłam, ze wiele osób w ogole nie ma marzeń...smutne to jest :(
Fantastyczne marzenie! Jak już tam będziecie polecę Was odwiedzić :))
UsuńUwielbiam czytać listy marzeń, sama też taką zrobiłam ma już ponad 70 podpunktów ;) W tym roku udało mi się skreślić kilka, np. punkt 7 z Towjej listy, był rownież na mojej. Lawendowe pola to coś niesamowitego :))
OdpowiedzUsuńMuszę to kiedyś zobaczyć!! :D
Usuńtyle wypisałaś i tylko z Twoich pkt 37 mam opanowany. Jednak moja lista była by troszkę inna, bo inne języki chciałbym przyswoić, inne instrumenty, inne kraje odwiedzić, różnimy się i to jest najbardziej ciekawe i fascynujące.w ogóle życie jest piękne, a lista pokazuje jak wiele możemy czerpać z życia garściami, jednak nic nie osiągniemy, gdy nie będziemy PLANOWAĆ.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Kilka marzeń z Twojej listy mam już zrealizowanych:), choć pewnie nigdy nie wpisywałam ich na swoją listę...( firma, TV, występ publiczny, Louboutiny, córka (1- więcej dzieci nigdy nie chciałam), windsurfing, Prowansja, krokusy, Barcelona ...).
OdpowiedzUsuńIm jestem starsza,tym bardziej upraszcza się moja lista...
Ciekawy pomysł z tą listą marzeń, chyba stworzę swoją! Mogę śmiało podpiąć się pod wiele twoich punkcików, zwłaszcza jeżeli chodzi o podróże (Bora Bora, Paryż, Prowansja, Japonia), zakupy, ślub w długim welonie, wydanie własnej książki i naukę gry na gitarze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
VANILLAMADNESS.com
Ile z tych marzeń sama mam w głowie. Praktycznie wszystkie, a o dzieciach to zawsze mi się marzyła 3- mam młodszego brata i może będę miała superhiperpostawionydogórynogami dom. Może mam nieźle narabane w głowie, bo te marzenia wszystkie warzą więcej niż ja sama, ale cele w życiu trzeba mieć! Podróże uwielbiam- ale dla mnie wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. O ślubie w długim welonie też marzę i o koronkowej sukni ;p. Jeśli chodzi o książkę... wydaj wydaj- chętnie kupię.
OdpowiedzUsuńCałuski ;*
Trzymam kciuki za spełnienie nie jednego, nie dwóch, czy kilku, a każdego z osobna! :)
OdpowiedzUsuńślub w długim welonie... ? :-) to wygląda pięknie ale jakoś ciężko mi sobie to wyobrazić , że moja głowa by taki welon utrzymała :D ja zdecydowałam się na średni :-)
OdpowiedzUsuńJa marzyłam o bardzo długim welonie w kościele i właśnie taki miałam, natomiast krótszy towarzyszył mi już podczas przyjęcia weselnego :)
UsuńMogę skopiować, bo chciałabym podobnych, spełnionych marzeń ;-) Listę tworzę od dawna, co chwilę coś się do niej dopisuje. Znalazłam nawet notesik, w którym kiedyś zapisywałam marzenia. Fajnie sobie je teraz przypomnieć, bo bez kartki i długopisu pamięć jest zawodna ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna lista. Też mam swoją listę "Life-to-do" ale na razie jej nie publikowałem, siedzi cicho w iPhonie i jest powolutku odhaczana. Może kiedyś ją opublikuję. Kilka punktów z Twojej podkradam ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super marzenia , niektóre trafiają do moich marzeń ! :D
OdpowiedzUsuńhttp://sisterschannelfashion.blogspot.com/
Fantastyczny pomysł! Każdy z nas czegoś pragnie, tylko czego? Sknocentrowni na dniu dzisiejszym zupełnie o tym zapominamy. Mylimy cele z marzeniami: zdać wejściówkę, egzamin ukończyć studia, usamodzielnić się finansowo i lista dopiero zaczyna się wydłużać. Żyjemy tak jakby czekało nas jeszcze jedno lepsze życie. A tak nie jest. Taka lista zatrzymuje nas na chwilę, uświadamia, że to wszystko trzeba zrobić już bo nie wiadomo ile życie jeszcze będzie na mnie czekało. Inspirujące.
OdpowiedzUsuńNo i teraz zagięłaś mnie :) muszę nad tym usiąść i naprawdę pomyśleć :) kiedyś było łatwiej coś takiego wypisać...oo np mając naście lat...a teraz...bo ja chyba wszystko mam :) na dziś dzień :) ale otwieram sobie już notesik i będę myślęc :) dzięki :)
OdpowiedzUsuń