18 sierpnia 2015

Czasem trzeba coś zmienić | ankieta dla Ciebie


blogerka modowa | blogi o modzie | blog o modzie
Czasem przychodzi taki moment w życiu każdego z nas, że stoimy na krawędzi urwiska i zastanawiamy się co dalej? Czy cel, który obraliśmy jest odpowiedni, czy podjęte decyzje nikogo nie krzywdzą i nie spowodują, że nasze życie stanie się pasmem porażek? Na te i wiele podobnych pytań, niestety nie znamy odpowiedzi, bo nikt z nas nie potrafi przewidywać przyszłości.
Możemy jednak zaufać naszej intuicji, posłuchać swojego wnętrza, bo to właśnie tam, bardzo głęboko, ukryte są nasze prawdziwe cele i pragnienia. Podjęte obecnie ryzyko, kiedyś może zaowocować i okazać się najlepszą życiową decyzją!

Dlaczego piszę o zmianach?

Jak pewnie zauważyliście od jakiegoś czasu, na moim blogu zachodzą pewne zmiany. Długo zwlekałam z podjęciem ostatecznej decyzji i wahałam się, jak moje wybory zostaną przez Was przyjęte. Mijały dni, tygodnie, miesiące a mój zapał związany z prowadzeniem bloga znacznie spadał. Na początku zwalałam winę na obowiązki związane z pracą dyplomową, pogodą czy złym samopoczuciem. Szukanie winnych nie przynosiło pozytywnych efektów, a ogień, który kiedyś we mnie płonął, zaczął gasnąć. Wiedziałam, że coś muszę zrobić, bo nienawidzę bezczynności i błogiego czekania na cud. Dłuższe dyskusje z samą sobą, również nie przynosiły oczekiwanych rezultatów, bo jak można dyskutować z czymś, co należy zacząć robić! 
Jak pewne wiecie, w tym roku skończyłam studia. Psychologię nazywam swoją trudną miłością, ponieważ jeszcze nigdy nie przeżyłam związku, który jednocześnie dawałby mi tyle radości i cierpienia. Tematy związane z szeroko pojętą psychologią społeczną interesowały mnie od zawsze, dlatego w końcu po pięciu latach prowadzenia bloga zrozumiałam, że nadszedł ten czas, aby zacząć aktywnie działać. Samo dodawanie stylizacji przestało przynosić mi taką samą satysfakcję, jak jeszcze kilkanaście miesięcy wcześniej. Czułam, że tłumię ważną cząstkę siebie i przez to nie mogę nawiązać z Wami lepszego kontaktu. Nie chciałam rezygnować z prowadzenia bloga, ponieważ tworzenie tego miejsca kosztowało mnie mnóstwo czasu i energii. Zdecydowałam, że zaryzykuję, rzucę się na głęboką wodę i sprawdzę Waszą reakcję. To od niej zależało, jak dalej będzie funkcjonowało to miejsce i czy w końcu nadejdą potrzebne zmiany...

I co stało się później? 

To co spotkało mnie po opublikowaniu tych kilku wpisów, przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Nieodwołalnie traktuję to w kategoriach mojego małego sukcesu. To dzięki Wam, odnalazłam na nowo sens tego co robię. Pojawiła się wola do działania i ogromna ochota na wdrażanie nowych pomysłów. Mam nadzieję, że takich wiadomości, jak te poniżej, będzie już tylko więcej. Uwielbiam WAS i dziękuję, że jesteście ze mną!


  • "Uwielbiam Twoje wpisy, dodają dużo powera!"
  • "Zmotywowałaś mnie do działania ;)"
  • "Codziennie śledzę Twój blog. Jesteś niesamowita. Bardzo motywują mnie Twoje ostatnie wpisy. Nawet kilka razy pokusiłam się i zostawiłam komentarz. Myślę, że jest całe mnóstwo osób odwiedzających Twój blog tak jak ja, które nie zostawiają komentarzy, ale czytają Twoje wpisy jak ulubioną lekturę. To, co piszesz ludzie czytają i chcą czytać, a Twoje ostatnie wpisy naprawdę motywują. Mnie na pewno. Mam 29 lat, pochodzę z małej wioski i mam zero wiary w siebie,  a tyle pomysłów w głowie, ale boje się podjąć realizacji jakiegokolwiek…strach przed porażką. Mam pytanie czy jakoś w najdbalszym czasie zamierzasz zorganizować kursy dla kobiet wspierające ich rozwój osobisty? Jeśli w centrum Polski - jestem pierwsza w kolejce :) Albo czy w ogóle będziesz organizowała jakikolwiek spotkanie z Twoimi czytelniczkami? Byłby to bardzo dobry pomysł! Czytając Twoje posty czekam, w którym pojawi się taka propozycja? "
  • "Jak ja lubię sposób, w jaki piszesz. To wszystko jest takie prawdziwe"
  • "Przeglądnęłam wczoraj całego bloga. Ogromna zmiana, według mnie na plus. Teraz masz klasę i widać, że jesteś pewna swojej kobiecości. Oby więcej Polek wzięło z Ciebie przykład i poszło w stronę elegancji i klasyki. Sama jestem dopiero na początku tej drogi"
  • "Uwielbiam Twoje posty ostatnio. Oprócz pięknych zdjęć, bardzo intrygują mnie teksty, z których można się wiele o Tobie dowiedzieć. Jakoś tak stajesz się bliższa"
  • "Bije od Ciebie pozytywna energia, uwielbiam tutaj zaglądać. Każdy tekst przynosi mi potrzebną siłę. Dzięki"
kamila mraz | kamila leciak | blogerka modowa | biale spodnie
top - Zara  spodnie - Peperuna  zegarek - Marc by Marc Jacobs

W związku z tym, że wspólnie rozpoczynamy nowy etap bloga, chciałabym poznać Cię choć trochę bliżej. Mam nadzieję, że poświęcisz mi kilka minut i odpowiesz na pytania w krótkiej anonimowej ankiecie. Interesuje mnie przede wszystkim informacja kim jesteś i jakich informacji poszukujesz na moim blogu? :)


Ankieta będzie czekać na Ciebie przez cały tydzień. 
Już jestem ciekawa odpowiedzi! Oczywiście podzielę się wynikami na forum.

Ściskam
« Nowszy post Starszy post »

13 komentarzy

  1. Bardzo mi się podobają zmiany na blogu- teraz widać, że jesteś tu w 100% :) Zawsze wypatruję nowego posta bo wiem, że znajdę coś dla siebie. Śmiało mogę powiedzieć, że stałaś się moją małą inspiracją na co dzień, zarówno modową jak i stylu życia jaki prowadzisz. Muszę powiedzieć, że najbardziej cenię w Tobie szczerość, przejrzystość i to że nie jesteś taka jak wszyscy- jeśli wiesz co mam na myśli ;)
    Sama zaczynam się poważnie zastanawiać nad prowadzeniem bloga ale mam wiele obaw :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! To kolejny powód, aby tutaj pozostać i działać :)

      Ps. Warto próbować!

      Usuń
  2. Ściskam kciuki za nieslabnacy zapał!

    OdpowiedzUsuń
  3. Psychologia jest strasznie tajemniczą dziedziną... A zmiany są ważne. Ja też, jakoś rok temu, zaczęłam łączyć bloga z inną dziedziną, niż tylko "moda" - z żywieniem - to mój konik zawodowy ;) rozwijaj się dalej, bedę caly czas sledzic ;) pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiem, czy byłam tu wcześniej, też kończę psychologię:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super, tak trzymaj!

    Zapraszam na http://carlomonti.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Ankietę wypełniłam już wczoraj, a dziś mając więcej czasu przyszłam poczytać post, ale widzę, że tu już następny w kolejce, więc zaraz biorę się za czytanie drugiego :) Twojego bloga śledzę od niedawna, chyba jakiś tydzień temu wyskoczyło mi zdjęcie na instagramie i od razu się zainteresowałam. To, że dodajesz tekst psychologiczny to świetna sprawa, widać, że wkładasz w to serce, blog staje się atrakcyjniejszy :) Trzymaj tak dalej, bo motywujesz do działania! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Również zabrałam udział w ankiecie.

    OdpowiedzUsuń

Instagram