Przyznam się szczerze, że kiedy zobaczyłam je po raz pierwszy jesienią 2012 roku na pokazie Céline nie byłam zachwycona. Jednak minęło trochę czasu, zobaczyłam ich interpretację na wybiegu u Givenchy, Céline, Marni, także u sióstr Olsen i postanowiłam wypróbować sama. Po pierwszych dwóch dniach wiem, że są bardzo wygodne i mam coraz więcej pomysłów na stylizację z nimi w roli głównej.
Zdaję sobie sprawę, że pod postem pojawi się wiele negatywnych i kontrowersyjnych opinii, szanuję to, jednak uprzedzając zarzuty nie każdy "sezonowy kąsek" trafia/trafił do mojej szafy - do dzisiaj nie przekonałam się do wszędobylskich jeszcze jakiś czas temu litów czy sneakersów.
spodnie -Sheinside / golf -second-hand (Roban) / torebka -Tomskór / klapki -Lidl / paznokcie -Anastazja
Ech... no jak Cię uwielbiam, tak akurat do tego typu klapek osobiście się nie przekonam. Ty i zestaw jak zawsze stylowo i niebanalnie. Natomiast są buty, które albo się kocha, albo nienawidzi. I nie będę się sprzeczać, bo każdy ma inny gust. Dla mnie zdecydowanie nie! Ale podejrzewam, że znajdzie się wielka grupa zwolenników ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Widzę że mamy na nie identyczny pogląd. Też dziś zastanawiałam się nad ich kupnem :D
OdpowiedzUsuńja też mam podobne i są super!! świetnie zgrałaś całość do takich butów :)
OdpowiedzUsuńBosko! Coraz lepsze zdjęcia! Brawo!
OdpowiedzUsuńPięknie Kamiś <3 Wystąpiłabyś w kapciach i i tak byłoby cudnie!
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że w tej stylizacji te klapki nawet da się lubić ;)
OdpowiedzUsuńWygladasz swietnie, jak zawsze zreszta. Sama chętnie siegnelabym po taki zestaw, ale... z innymi butami. takie klapki/Sandaly nosiłam w LO i nie zamierzam do nich wracać ;)
OdpowiedzUsuńabsolutnie same pozytywy :) jest taka reklama Pinko w której modelka na zdjeciu ma wlasnie takie klapki i zawsze zastanawiam sie jadac i patrzac na ta reklame czy to facet zdjecie jest bardzo niepokojace i odpychajace ( przynajmniej dla mnie) i wiem dlaczego -klapki ALE ALE u Ciebie jest kobieco delikatnie i nie mam watpliwosci ze patrze na piekna dziewczyne ubrana wygodnie i z klasa - a tych w których takie klapki mogłyby budzic kontrowersje nie rozumiem bo znane sa od lat i wcale nie paskudne , owszem mozna je paskudnie pokazac, ale to jak chyba wszytsko
OdpowiedzUsuńDzieki Rasz ;*
UsuńMnie się podobają ;) Niestety nie mogę znaleźć swojego rozmiaru.
OdpowiedzUsuńkocham te klapki-czad!!!!
OdpowiedzUsuńmoże i brzydka ;) ale wyglądają fajnie - przynajmniej do tego zestawu :)
OdpowiedzUsuńja chodzę w Birkenstockach po domu, są najwygodniejsze na świecie, ale mimo wszystko mam jakieś opory, żeby wyjść w nich na zewnątrz :)
OdpowiedzUsuńQ tym wydaniu klapki swietnie sie prezentuja. Tu wiesz co ze soba polaczyc :)
OdpowiedzUsuńKochana w tych klapeczkach wyglądasz jak ,,street fashion" co najmniej z Paryżą :-)
OdpowiedzUsuńBuuuuziaki dla Ciebie
Do takiego luznego outfitu pasują idealnie :)
OdpowiedzUsuńJa tam uwielbiam te klapki. Sama już zabieram się za kupno podobnych :)
OdpowiedzUsuńJeżeli dobrze się je zestawi (tak jak np. w Twoim przypadku) wyglądają naprawdę świetnie.
Dzięki Maddy! <3
Usuńkocham ten look! takich butów sama bym nie kupiła, ale na Tobie, zwłaszcza do tych spodni (!) wyglądają bardzo stylowo. cały look taki chłodny i minimalistyczny - bardzo mi się podoba:) tylko torebka mi trochę zaburza ten minimalizm; ) pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńWow, naprawdę świetnie je zestawiłaś! Super!
OdpowiedzUsuńfaktycznie w tym zestawie klapki nabrały całkiem innego wyrazu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Zocha-Fashion
Ostatnio widziałam Alexę Chung w takich klapkach i wyglądała naprawdę fajnie :)
OdpowiedzUsuńOna ma takie nooogi, że wszystko wygląda u niej genialnie! :)
UsuńMnie się takie klapki nie widzą, ale reszta nadrabia :) pozdrawiam, zapraszam na nowy wpis :)
OdpowiedzUsuńklapki wyglądają świetnie!
OdpowiedzUsuńbardzo ładne połączenie :)
OdpowiedzUsuńKlapki rządzą! Świetnie połączyłaś;)
OdpowiedzUsuńJa tam je uwielbiam :) jestem szczęśliwą posiadaczką trzech par, z czego jedne maltretuję po domu już trzeci rok i nie wyobrażam sobie wygody bez nich :)) grunt to zdrowie :)) no i styl jak u Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńKochana Ty jesteś śliczna, stylizacja jest cudowna, ale te klapki niestety ohydne i nigdy się do nich nie przekonam. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńhaha Esti! :)
UsuńRozumiem Twoją postawę te klapki albo się kocha albo nienawidzi :)
ja również jestem za tymi klapkami! super kochana <3
OdpowiedzUsuńA jaka jest cena klapków? Look świetny, pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuń28 zł ;)
UsuńPozdrawiam!
Mi osobiście się bardzo podobają, ale bym ich nie kupiłam. Chociaż kto wie, może jak je gdzieś zobaczę to i je kupię. Stylizacja genialna !
OdpowiedzUsuńKobieto, napiszę jedno: Jesteś po prostu zaj..ista! Te wszystkie mafasziony, mercedesy i tuskówny to do stóp Ci się nie umywają !!! Mam nadzięję, że będziesz super sławna!!! Pozdrawiam :)))))
OdpowiedzUsuńHehe.. ktoś tu mnie rozbawił na koniec męczącego dnia - Dziękuję!! <3
UsuńCałusy!
Saved as a favorite, I really like yojr web site!
OdpowiedzUsuńmy blog post - best steroids Georgia ()
Będę zaglądała tutaj częściej ,stylizacja jak najbardziej w moim guście! Pozdrawiam :*:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie:
http://fashionbynovika.blogspot.co.uk/
jak te klapki mi się nie podobają osobno, tak na stopie mnie przekonują ;)
OdpowiedzUsuńDo mnie nie pasują, ale Ty naprawdę fajnie je prezentujesz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
www.worldcharlotte.blogspot.com
genialna jak zawsze! nie lubię tych 'butów', ale u Cb wyglądają zjawiskowo! <3
OdpowiedzUsuńKOCHANA, ty jak zawsze wspaniała! Idealnie pasują
OdpowiedzUsuń♡
pozdrawiam,
Ola
super wyglądają z tymi spodniami, tez planuję takie kupic! :) zapraszam do mnie carodle.blogspot.com
OdpowiedzUsuńTa stylizacja jest GENIALNA :) uwielbiam Ciebie i Twój styl <3
OdpowiedzUsuń